; Klub Judo Ryś Warszawa
Klub Judo Ryś
powrót na stronę główną

Strona główna
ZAPISY
Obozy 2024
Kanał YouTube Rysia
Kalendarz
Archiwum
Wyniki zawodników
Ranking klubowy
Trenerzy
Foto Galeria Linki -->
Gdzie trenujemy
Kontakt
Dojazd AutoBUS



 ➤ Międzynarodowy turniej judo w Wolbromiu
 

16.09 odbyły się międzynarodowe zawody w Wolbromiu. Pojawiło się tu wiele ekip z
południa polski, które słynie z mocnego judo oraz zagraniczne ekipy z Węgier, Czech i
Rumuni. Jest to kolejny turniej zainicjowany głównie przez rodziców, którzy bardzo
chętnie angażują się w tego typu wydarzenia za co z góry bardzo dziękujemy. Nasz team
tworzyli: Tata Agaty, Jacek Pontek, Tata Majki, Jakub Brodowski, Tata Maksa, Jarek
Janas oraz trener Paweł. Wyniki naszych zawodników i zawodniczek były bardzo udane
pod względem medalowym (3 złote medale, 1 srebro i 1 brąz). Jeżeli chodzi o same walki
i sposób ich prowadzenia jak zawsze można się do czegoś ,,przyczepić''. Nasze
najmłodsze dziewczyny Maja Brodowska i Agata Pontek jak zwykle wylądowały w tej
samej kategorii i musiały stoczyć klubową walkę. Miały one także jedną przeciwniczkę.
Agata zdobyła złoty medal Mai przypadł medal brązowy. O walkach dziewczyn nie można
zbyt wiele powiedzieć ponieważ nie miały ich za wiele. Od technicznej strony nasze
zawodniczki muszą zdecydowanie się poprawić i skupić na treningach na tym aby
zwiększyć zasób technik. Wykonując przez całą walkę jedną technikę ciężko jest pokonać
przeciwnika, który wie o co w judo chodzi, dlatego też trzeba zawsze mieć niejeden plan
zapasowy. Agata i Majka to bardzo pracowite dziewczyny i na pewno nie będą miały
problemu z opanowaniem i dopracowaniem nowych technik.
Agata Pawłowska niestety miała tylko jedną rywalkę z około 5 kilo cięższą
rywalką. Walka była ciężka, gdyż Agatka była dużo słabsza fizycznie i mniejsza co
przyczyniało się do problemu z przejściem długich rąk przeciwniczki. Na szczęście
mniejsza okazała się sprytniejsza. Wykonując serię bardzo ładnych soinag na kolanach
Agata skutecznie rzuciła zdobywając wazari i youko. Wykorzystywała błąd przeciwniczki,
która ciągle napierała i za bardzo szła do przodu. Dzielnie broniła się i wytrzymywała
,,napady'' przeciwniczki. Tym samym Agata zdobyła złoty medal.
Wielkie brawa należą się Michałowi Organiściakowi, który zdecydowanie miał
najtrudniejsze walki. Pierwsze 2 pojedynki zakończyły się dosyć szybko gdzie Organ
rzucił przeciwników na ippon. W kolejnej walce trafił na mocnego przeciwnika gdzie po
ciężkich dwóch minutach nie wyłoniono zwycięzcy i kontynuowano walkę w dogrywce.
Złoty punkt też nie przyniósł rozstrzygnięcia wiec o wyniku walki decydował sędzia. Jego
werdykt był dla nas wielkim zaskoczeniem. Otóż cała walka wraz z dogrywką wyglądały
podobnie. Organ cały czas atakował kiedy jego przeciwnik ograniczał się jedynie do
obrony odpowiadając na 3 ataki Michała jednym. Mało tego, podczas gdy sędzia szykował
się do wybrania lepszego judoki, drugi sędzia (kolega, głównego sędziego)palcem
wskazał na kogo ten ma głosować.... Wspólnie z rodzicami próbowaliśmy wynegocjować
cofnięcie decyzji niestety bezskutecznie. Mimo to Michał znalazł się w finale gdzie spotkał
się po raz kolejny z tym samym przeciwnikiem, z którym nieuczciwie przegrał. Już przed
wejściem na mate dało się wyczuć wielkie emocje. Tym razem obaj wymieniali się atak
za atak nie ustępując ani na krok. I tym razem mocowali się dalej w dogrywce. Po
niespełna minucie Michał zaryzykował i zaatakował na koshi-gurumę i niestety został
skontrowany. Wygrywając dwie i przegrywając również dwie walki ostatecznie Organ
zajął drugie miejsce. Trzeba zaznaczyć, że u Michała nastąpił ogromny wzrost poziomu
stylu walki i dojrzałego zachowania na macie. Jest to spowodowane wielką pracą, którą
wkłada na treningach i przebytym obozie w Zakopanem gdzie również dawał radę.
Brawo Michał!
Maks Janas wygrywając 5 walk zdobył złoto. Janosik w swoim stylu szybko rozprawił się z
pierwszymi trzema przeciwnikami stosując seoinagi z kolan. O wejście do finału już
musiał się trochę namęczyć. Przeciwnik nie dawał się tak łatwo zaskoczyć na rzut z kolan
i Maks musiał trochę pokombinować wykonując inne techniki. Kiedy uśpił czujność rywala
wykonał kolejną próbę rzucając skutecznie na ippon. Walka finałowa z pewnością należy
do jednych z najcięższych jakie Maks miał w swej karierze. Przeciwnik z mocnym
uchwytem blokował Janosika któremu ciężko było wykonać akcję. Walka musiała zostać
rozstrzygnięta w dogrywce gdzie udało się zastosować główną broń Janosika seoinage na
kolanach gdzie zdobył youko i tym samym został zwycięzcą kategorii.
Wszyscy spisali się bardzo dobrze. Wniosek z zawodów jest ciągle ten sam- przed nami
jeszcze wiele pracy ! ;) Trzeba doszlifować braki techniczne. Niemniej jednak cieszy nas
fakt, że zawodnicy chętnie biorą udział w turniejach, rodzice równie chętnie pomagają
dzięki czemu forma młodych Ryśków rośnie.




wyniki naszych zawodnik�w





WARSAW JUDO OPEN
Międzynarodowy Puchar Polski

WJO


INFORMACJE

:: RODO
:: SZKOLENIE
:: ..
:: ..
© since 1992 - Klub Judo Ryś